Minęło trochę czasu i co nieco się wydarzyło, zarówno pozytywnego, jak i negatywnego. Zacznijmy od złych wieści.
Musiałem spruć to co zdążyłem już wydziergać. Rękaw okazał się być stanowczo za wąski. Nie pozostało mi nic innego jak wyciągnąć wniosek i zapamiętać go na przyszłość - jeśli przepis mówi, że ma być 27 oczek na 10cm, to ma być 27 oczek! Wydaje mi się, że rozbieżność próbki wynikała głównie z innej grubości wełny. Mój sposób dziergania stał się bardziej regularny, więc pozostało mi tylko zwiększyć rozmiar drutów, aby skorygować wymiary próbki. Zdecydowałem się użyć drutów 5mm zarówno na ściągaczu jak i na właściwym wzorze.